Forum Stowarzyszenia Blady Gród Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Na elfy!!!

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Stowarzyszenia Blady Gród Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
raditzu
Lord's intestine


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szubienicy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:01, 29 Maj 2008 Temat postu: Na elfy!!!

Na elfy!
Autor: J.Suliga



Na elfy, panowie! Na elfy!
czyli
Dobry elf to sztywny elf


Wszyscy o nich słyszeli. Prawie wszyscy widzieli. Elfy. Humanoidalna rasa, którą co poniektórzy uczeni-samoucy określają jako inteligentną. Mylą się oczywiście - bo jak można określić tym przymiotnikiem rasę, której co bardziej znani przedstawiciele zajmują się ochroną przyrody, głaskaniem dzikich świń, leżeniem pod drzewkami i struganiem fujarek. Rasę, która wymiera w tym samym tempie, w którym ludzie zwiększają swoją populację (a spowodowane jest to związkami homoseksualnymi panującymi w 90% społeczności tych elfich ssaków). Nie ma co ukrywać: czas coś z tym zrobić. Poniżej postaram się przedstawić moją propozycję rozwiązania tego problemu - bazującą na stwierdzeniu, że "jeżeli my ich nie wyrżniemy, sami wykitują". Z tym, że w tym drugim przypadku nie będziemy mieć żadnej zabawy.

Idźmy więc na elfy, panowie! Na elfy!

Samo uśmiercenie elfa nie jest trudne. Ich organizmy są bardzo mało odporne na uderzenia, cięcia i pchnięcia wszelakiego rodzaju. Drobne, słabo umięśnione ciałka w dodatku są bardzo podatne na różne choroby i zarazy. Niestety ich intuicja (bo umysłem tego nazwać nie da rady) wytworzyła pewne mechanizmy obronne, które trzeba wpierw wyeliminować, aby móc dostać się do kruchego ciała wybranej elfiej cioty. Do owych mechanizmów zaliczyć należy przede wszystkim maskowanie i miotanie pociskami.


MASKOWANIE

Początkujący łowca elfów koniecznie musi nauczyć się wytropić elfa na jego własnym terytorium, czyli w lesie. Przechwycenie cioty w mieście nie przedstawia żadnego problemu, wystarczy stanąć na rogu co ruchliwszej ulicy i wypatrywać. Rzucają się w oczy: zagubiony, przerażony wzrok szukający pomocy przed wszystkim co nowoczesne i nieznane niewielkiej zawartości jego puszki mózgowej. Jedyne, co należy zrobić, to podejść do niego i głosem a'la fryzjer Leopold zaproponować pomoc ("Hej, żeglarzu, chodź pójdziemy do mnie i postrugamy trochę fujarek, później pomogę Ci dotrzeć do domciu, malutki"). I elf jest nasz - teraz można już użyć dowolnej metody uśmiercenia drania - zależnie od prywantych preferencji (osobiście lubię najpierw powalić na ziemię, wykastrować i patrzeć jak się wykrwawia. Jeżeli trwa to za długo, można zagwizdać na psy, pomogą).

W lesie sprawa jest cokolwiek bardziej skomplikowana. Elfie ubranie ma kolory maskujące w tym terenie i często można przejść obok jednego (na przykład przykucniętego w krzakach za potrzebą) nawet nie wiedząc o jego istnieniu. Takie podchody mogą być bardzo niebezpieczne z uwagi na miotane elfie pociski zwane powszechnie strzałami. Nie wolno więc przegapić żadnego schowanego za drzewem, bo można skończyć z lotkami w plecach. Śmiertelność trafionych elfimi grotami jest bardzo wysoka.

Mogę podrzucić kilka porad, gdzie elfa zaskoczyć jest najłatwiej. Po pierwsze, warto mieć dobry słuch. Elfy w czasie przesiadywania pod drzewami i strugania fujarek lubią sobie podśpiewywać. Mruczanki w ich prymitywnym języku są bardzo charakterystyczne i nie można pomylić ich z niczym innym. Lokalizacja śpiewającej cioty jest już prosta i trzeba tylko umiejętnie do niej podejść. Tym bardziej, że są dosyć naiwne - jeżeli dysponujesz ładnym, wysokim głosikiem, możesz się dołączyć do mruczenia i elf pozwoli podejść ciesząc się z towarzystwa. Nie radzę jednak zbliżać się do elfich miasteczek i większych grup śpiewających zieleniaków. W tłoku zarzynanie elfów jest mniej przyjemne (trzeba się spieszyć) i bardziej niebezpieczne - zieleniaki w grupie są bardzo pewne siebie. Jeszcze jedna ważna rzecz o elfach: do wybranej ofiary można podchodzić tylko z przodu lub z tyłu (najlepiej z tyłu, elfy to lubią), nigdy z boku. Dlaczego? Otóż elfy są tak chude, że z tej strony po prostu ich nie widać.

Bardzo skutecznie jest również polowanie na przynętę, czyli zabijanie elfów przy karmnikach - metoda szczególnie popularna w rezerwatach, gdzie brak dzikiej zwierzyny. Można również zatruć ścierwo i wrzucić do lasu, elfy z przyjemnością zjedzą i padlinę. Zalety: zginie więcej niż jedna ciota, wady: nie będziemy świadkami ich męczarni.

Można jeszcze próbować jakoś wypędzić elfy z lasu. Na przykład skuteczne jest kierunkowe podpalenie i ustawienie się z kuszą przy skraju. Polecam również puszczenie do lasu plotki, że np. został otwarty nowy elfi fryzjer w mieście (jak wiadomo, elfi fryzjer to ciota nad ciotami). Zieleniaki wypadną z lasu całą kupą.


MIOTANIE POCISKAMI

Elfy dysponują groźną bronią - łukami. Konstrukcja tej broni jest bardzo prosta (co jest oczywiste - zieleniaki nie wydumałyby niczego bardziej skomplikowanego) lecz - niestety - równie skuteczna. Wystrzelona z łuku strzała zaopatrzona w odpowiedni grot jest bardzo celna i razi na kilkadziesiąt kroków. Na szczęście - w gęstym lesie skuteczność łuków się zmniejsza. Podchodząc elfa trzeba zachować wszelkie środki ostrożności: poruszać się szybko, zygzakiem, od drzewa do drzewa, często zmieniać rytm kroków, wykonywać przypadkowe ruchy. Wszystko to ma na celu zmylenie przeciwnika. A elfy dają się zmylić bardzo łatwo. Kilka razy w ekstremalnej sytuacji, stojąc dwa metry od elfa mierzącego do mnie z łuku, udało mi się wymknąć krzycząc: "Ja przyjaciel! Mnie nie zabijać panie cioto!". Elf robił wtedy standardowy, głupi wyraz twarzy i dawało to kilka chwil na ucieczkę bądź atak.

Co zrobić jednak, gdy już się poczuje przeszywający ból spowodowany nagłym kontaktem z elfią strzałą? Mam oczywiście na myśli sytuacje, kiedy taki ból zdążymy poczuć - czyli kiedy elf odwali fuszerkę (czytaj: nie trafi w głowę lub serce). Zasada numer jeden: upaść i udawać trupa, nie krzyczeć. Po upadku należy rozsypać obok siebie zawartość sakiewki i torby. Elf podejdzie, zieleniaki bowiem znane są z tego, że lubią przeszukiwać swoje ofiary. Interesują je przede wszystkim straganowe, kiczowate ozdoby (czyli dla nich "misternej, elfiej roboty przedmioty magiczne"), warto mieć przy sobie z kilogram. Strzelec schyli się i zacznie oglądać znalezisko. W tym momencie trzeba zacząć działać, krzyknać na przykład "BUUU!". Ciota powinna dostać ataku serca, chociaż co bardziej odporne mogą zareagować inaczej (zesrać się w portki, uciec, rozpłakać, a nawet zwinąć się w pozycję embrionalną). W każdym bądź razie można już przystąpić do powolnego okaleczania ofiary. I oczywiście - nie zapomnij o swoim grocie sterczącym z pośladka. Idź do najbliższej stacji sanitarnej (czyli wioskowy znachor-amator w świecie fantasy).


EPILOG

Te kilka porad, które Wam udzieliłem, oczywiście nie wyczerpują tematu. Istnieją jednakże Cechy Elfich Łowców (co należy rozumieć oczywiście jako zabójców elfów, nie odwrotnie), które organizują specjalne szkółki polowania na zieleniaki. Opłata rejestracyjna i składki nie są za duże, a satysfakcja z ukatrupienia jakiejś zielonej lajfy - ogromna.

Z ostatniej chwili: słyszałem, że w okolicach Pasikurowic Górnych otworzony został nowy rezerwat dla elfów. Najbardziej interesujące jest to, że w niektórych miejscach zainstalowano wieżyczki strzelnicze (kusze wałowe), żeby łowcy mieli dodatkową uciechę. Od każdego kilograma zabitego zieleniaka trzeba wszak słono zapłacić. Dobra zabawa kosztuje. A ja lubię dobrą zabawę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faust
Matka


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Białegostoku :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:13, 29 Maj 2008 Temat postu:

pffffff nie wiem czemu każdy nażeka na elfy -_-
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zadar



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:54, 29 Maj 2008 Temat postu:

Bo im łoją dupsko, temu każdy narzeka Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faust
Matka


Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Białegostoku :D
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:01, 29 Maj 2008 Temat postu:

przesadzacie. A nawet gdyby przegrywali to co z tego?? to mozna troche porównac (oczywiscie nikogo nie chcem obrażać ) to rasizmu (jestem biały i tylko moja rasa jest the best, tepic czarych i tak dalej )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tuerth
Cyrulik?


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: również Białystok :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:43, 29 Maj 2008 Temat postu:

To może coś dla równowagi o krasnoludach? ;> Albo innej rasie Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bialystok

PostWysłany: Pią 1:22, 30 Maj 2008 Temat postu:

Autor tego tekstu widocznie nie mial doczynienia z Tancerzami Wojny Wink Albo z Dzikim Jezdzcami Khurnosa Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pendzel Kleosin
kendoka


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Grodu Kleosin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:21, 16 Cze 2008 Temat postu:

co do elfów to ja mam dobre zdanie tylko w przypadku łotrzyków albo magów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tuerth
Cyrulik?


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: również Białystok :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:26, 16 Cze 2008 Temat postu:

A dlaczego tylko łotrzyków albo magów? Grasz w Dedeka czy jak? xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pendzel Kleosin
kendoka


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Grodu Kleosin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:37, 17 Cze 2008 Temat postu:

nie w morrowinda jeszcze (Rpg na kompie mnie nie krencą)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pendzel Kleosin
kendoka


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Grodu Kleosin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:39, 17 Cze 2008 Temat postu:

orki są normalnie tak modre i prikrasne ze kują topory
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Stowarzyszenia Blady Gród Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin