Autor Wiadomość
Adamek
PostWysłany: Śro 12:28, 11 Mar 2009    Temat postu:

W związku z brakiem chętnych na opiekunów dla małoletnich (ale dziwnie to brzmi ;>) zmieniam zdanie odnośnie brania na siebie tej odpowiedzialności.
Przyjmę na "podopiecznych" max.5 osób z Podlasia. Jak ktoś się zdecyduje to PW proszę.
Adamek
PostWysłany: Wto 17:09, 17 Lut 2009    Temat postu:

Pewnie tylko zgłoś się na forum Fantazjady, poczytaj info, zrób postać i się zgłaszaj
Woocash
PostWysłany: Wto 17:02, 17 Lut 2009    Temat postu:

ekhm moge ja tez ise ewentualnie przylaczyc?
Adamek
PostWysłany: Pon 19:33, 16 Lut 2009    Temat postu:

Hmm...
Szkoła została założona przez kalekiego wojownika Miłosza mniej więcej 23 lata temu. Przez osobistą trategię jaką przeżył Miłosz szkoła stała się jego życiem. Niestety Miłosz zmarł dwie niedziele temu i teraz szkołę przejmuje jego syn Miromir (to ja ).
tuerth
PostWysłany: Pon 13:47, 16 Lut 2009    Temat postu:

Czyli cała historia mojej postaci+to że chcę należeć do twojej szkoły gladiatorów?
Masz, może troszkę więcej szczegółów odnośnie szkoły, żeby jakoś lepiej się podczepić fabularnie?
Adamek
PostWysłany: Nie 21:57, 15 Lut 2009    Temat postu:

Trzeba osobiście...
tuerth
PostWysłany: Nie 16:53, 15 Lut 2009    Temat postu:

Powiedz tylko gdzie mam podpisać
A tak btw. wystarczy tylko tobie powiedzieć,a ty przekażesz dalej czy samemu osobiście też trzeba do nich zgłosić?
Adamek
PostWysłany: Nie 15:12, 15 Lut 2009    Temat postu:

Książęca Szkoła Gladiatorów "Plac Vortha" w Prasslav ogłasza nabór Ziomków, Ziomek oraz przybyszów zza Księstwa Świn i Bolkowa.
Przyjmujemy teraz każdego zdolnego do trzymania miecza i gotowego do walki na arenie.
Cyrulików i medyków do leczenia ran.
Wszelakiej maści służby do pracy na arenie.

Przyłączając się do Nas zapewniasz sobie:
- Naukę walki szeroką gamą broni
- Protekcję szkoły
- Godziwe wynagrodzenie za swoją służbę


W razie pytań zgłaszać się do Miormir, mistrza szkoły "Plac Vortha".
Samuel
PostWysłany: Nie 16:22, 01 Lut 2009    Temat postu:

Ja jestem za Banitami
Adamek
PostWysłany: Pon 12:07, 19 Sty 2009    Temat postu:

Wiem że do Fanty mamy jeszcze kilka miechów i plany mogą się zmieniać jak w kalejdoskopie (ciekawe ilu z Was jeszcze taką fajną rzecz pamięta ?), ale prosiłbym wszystkich chętnych żeby napisali mi kiedy będą pewni czy jadą czy też nie.
Druga sprawa
http://www.greenchallenge.pl/fantazjada/content/view/27/36/
Macie tu wszystkie zasady jakie będą obowiązywały w czasie gry, prosiłbym o ich przeczytanie.
Drugie primo
http://www.greenchallenge.pl/fantazjada/content/view/21/104/
To jest link odnośnie małoletnich w czasie gry. Od razu mówię że nie będę brał na siebie roli opiekuna. Jeżeli nie masz 18 lat i chcesz jechać, poszukaj sobie opiekuna wśród innych pełnoletnich uczestników.

To na razie wszystko... :hamster_explain:
Woocash
PostWysłany: Pią 12:53, 09 Sty 2009    Temat postu:

Po dluzszym przeanalizowaniu wszystkich propozycji mysle ze mozemy w sumie pojechac jako lesne ludki lub ewentualnie wlasnie mieszkancy grodu Very Happy
Adamek
PostWysłany: Pią 11:47, 09 Sty 2009    Temat postu:

"Mieszkańcy (mieszczanie, rzemieślnicy, mieszkańcy lasu, drużyna książęca, gladiatorzy, promotorzy, trenerzy itp). Mają obywatelstwo i pełnię praw cywilnych na starcie. Są lepiej chronieni przez straż, mają ulgi w podatkach.
-- To ważna grupa uczestników, która oprócz tworzenia klimatu gry będzie miała bardzo duży wpływ na kierunki rozwoju akcji. Z nimi na pewno wszyscy będą musieli się liczyć. No i oczywiście w tej grupie będzie też drużyna książęca pilnująca bezpieczeństwa i porządku na terenie gry (w planie zamierzamy wyposażyć ich w ubiór i oręż, które mam nadzieję nada im odpowiednią przewagę w boju)"

Sercem jednak nadal jestem za mieszkańcami grodu ...
spartakus66
PostWysłany: Śro 11:44, 07 Sty 2009    Temat postu:

nom odpuszczenie grzechow dzialajac z inkwizycja...
Adamek
PostWysłany: Śro 10:49, 07 Sty 2009    Temat postu:

Myślę że sprzedaż "reliktów" nie będzie zabroniona , na przykład:
- Tak Panie! To jest środkowy palec kapitana Kaźmierza z Bolkowa, który zginął w obronie swojego pana. Jak powiadają posiadając jeden z jego palców można ustrzec się przed największymi ranami.
- A to nie jest przypadkiem kawałek kurzej nóżki ?!
- Ależ skąd! To jest, yyy...tego.....

Tylko że trzeba dokładnie przewertować historie tamtych okolic i pomyśleć Wink
spartakus66
PostWysłany: Śro 0:41, 07 Sty 2009    Temat postu:

hmm a jakby sprzedawac magiczne artefakty? (typu szczebel z drabiny, ktora przysnila sie Jakubowi tylko osadzone odpowiednio we fladie)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group